piątek, 17 listopada 2017

Jesienna klasyka


Kiedy przychodzi jesień z radością sięgam po moje dwa ulubione jesienne dodatki - brązowy, skórzany kuferek oraz długie zamszowe muszkieterki. 

Kuferek  został wykonany w 100% z naturalnej, grubej skóry. Mam go od 6 lat, każdego roku intensywnie używam i mimo widocznych śladów użytkowania w moim odczuciu wciąż wygląda dobrze. Oczywiście my kobiety uwielbiamy posiadać wiele torebek (ta sama historia dotyczy butów 😊) jednak będę przekonywać Was, że dobra, damska torebka to torebka porządna, wykonana z wysokiej jakości skóry, z mocnymi rączkami oraz mocowaniem, a do tego w klasycznym fasonie i pasującym, dość uniwersalnym dla Ciebie kolorze. Dodam do tego, że wcale nie musi ona kosztować fortuny. Obecnie w outletach, na wyprzedażach lub w sklepach z wyrobami rzemieślniczymi jesteśmy w stanie dostać torebkę naprawdę dobrej jakości w przystępnej cenie. Trzeba jednak uważać na pseudo-porządne marki, których drogie, skórzane torebki po miesiącu oddajemy do reklamacji. Niestety - wyższa cena wcale nie oznacza, że będzie ona dobrej jakości. Sama już się o tym przekonałam. Moje doświadczenie pokazuje, że warto wybierać torebki wykonane z grubej, dość twardej skóry ponieważ są one bardziej trwałe. Zwróć także uwagę na jakość wykonania (szycia będą zawsze lepsze niż sklejenia) oraz uchwyty i paski. Większość z nas nosi w swoich torebkach więcej niż de facto mogą one utrzymać, ale cóż...jak widać torebka damska to nas dodatek do zadań specjalnych ;) 

Co ważne: porządna, wykonana z wysokiej jakości materiałów torebka damska niezależnie od trendów zawsze będzie modnym i stylowym dodatkiem. Jeśli zdecydujesz się na klasyczny model i kolor będziesz miała porządną torebkę która posłuży Ci wiele lat. Wiem, że niektóre z nas powiedzą: "Ja wolę kupić tańszą torebkę, ale za to częściej. Taka porządna torebka mogła by mi się szybko znudzić." Uwierzcie mi, od wielu lat próbowałam przekonać moją Mamę, że jedna, porządna skórzana torebka zastąpi jej 10 innych - tańszych, wykonanych z gorszej jakości materiałów np. kiepskiej jakości skóry ekologicznej. Kilka lat temu udało mi się ją przekonać na zakup co prawda droższego, ale porządnego modelu. Nie uwierzycie, ale...od 4 lat wciąż nieprzerwanie nosi tą torebkę i jest z niej bardzo zadowolona, pomimo iż początkowo przytaczała dokładnie takie argumenty jak powyżej. 😉 💪

Drugim moim ulubionym dodatkiem są po prostu muszkieterki. Moje ulubione mają kolor brązowy i są z zamszu. Pamiętam, że szukałam ich długo, ale jestem niezmiernie zadowolona z zakupu. Najbardziej lubię je w połączeniu z krótszą sukienką (jak na zdjęciach) lub ze spodniami (jeansy lub sztruksy). Szczerze mówiąc to nie ma dla mnie znaczenia czy ten typ kozaków jest akurat modny, czy też nie. Muszkieterki zawsze wyglądają dobrze! 

Jak już pewnie zwróciłyście uwagę bardzo lubię wyszukiwać perełki w secon-handach. W dzisiejszej stylizacji też je znajdziecie ;) Są to płaszcz 😮 - też mnie to zdziwiło oraz kolorowa torebka z brązowymi uchwytami. 

A teraz zapraszam Was na spacer po parku oraz do obejrzenia zdjęć tej jesiennej stylizacji... ;) Umieram z ciekawości jakie są Wasze ulubione jesienne dodatki? - dajcie znać. 


















Na zdjęciach mam na sobie:
Plaszcz secondhand Sukienka Reserved Brązowa torebka Gino Rossi Kolorowa torebka secondhand Buty Mango

2 komentarze: