piątek, 24 lutego 2023

Sample Sale The Odder Side

Dzisiaj mam dla Was stylizacje z 3 ubraniami od marki The Odder Side upolowanymi na organizowanym w lutym tego roku Sample Sale. Zaczynamy! :) 

1. Tuesday Jacket Mist 

Z żakietem Tuesday było tak, że gdy tylko wpadł w moje ręce - już tam został. Można powiedzieć, że była to miłość od pierwszego wejrzenia - bez mierzenia, rozkminiania i tym podobnych rozterek ;) . Co przykuło moją (i nie tylko moją jak się okazuje, bo fanki marki za nim przepadają) uwagę? Gruba, mięsista wełna, ostre cięcia, pudełkowa, nieoczywista forma oraz delikatna, mięciutka bawełniana podszewka. To co go wyróżnia to także ciekawe marszczenia przy rękawach. Jedyny minus? Żakiet chętnie nosiłabym zimą do pracy, a nie pod każdy płaszcz się zmieści, więc możliwości są tu dość mocno ograniczone.  Ja noszę rozmiar M, żakiet jest lekko oversize i to mi pasuje. podejrzewam, że takie było właśnie założenie co do tego żakietu - oversize-owy krój. Szary kolor super się tu sprawdzi, ponieważ tą szarość (podobnie jak beż/krem) będzie można uznać za bazę do wielu zestawów. Osobiście lubię żywe kolory typu fuksja, fiolet, intensywna zieleń, chaber, czy pomarańcz i każdy z tych kolorów będzie świetnie komponował się z tą szarością. Podobnie jak czerwień, czy bordo - bo dzisiejsze stylizacje są mocno lutowo-walentynkowe. ;) 


Na zdjęciach mam na sobie: 
Żakiet Tuesday | The Odder Side 
Koszula | Massimo Dutti 
Spódnica | vintage 
Bransoletka | Lewanowicz 

2. Margot Longsleeve Ecru 

Świat mody już dawno oszalał na punkcie basicowych, jednokolorowych longsleeve, czyli bluzek z długim rękawem. Te wykonane z bawełny prążkowanej należą do moich ulubionych, chociaż gładkie również bardzo lubię. Bluzka Margot to moja pierwsza basicowa rzecz od The Odder Side i z pewnością nie ostatnia. Mięciutka bawełna w prążek sprawia, że czuje się w nim jak w drugiej skórze (szczególnie w kolorze ecru). Ta bluzka pasuje absolutnie do wszystkiego - na codzień i do pracy, stanowi świetną bazę pod swetry i marynarki. Ten longsleev podoba mi się zarówno w wersji casual - z jeansami jak i eleganckiej - z czerwoną ołówkową spódnicą z wysokim stanem. 

A jak jest u Was? Chętnie sięgacie po basic-owe bluzki? 


Na zdjęciach mam na sobie: 
Bluzka Margot | The Odder Side 
Marynarka | Massimo Tutti 
Spódnica | vintage 
Jeansy | Gap 
Pasek | Levis 

3. Hana Top Ecru

Początkowo wydawało mi się, że to będzie typowo letni element garderoby, jednak zestawiłam top "na elegancko" i wydaje mi się, że w wersji wieczorowej też może się sprawdzić. Na imprezę, randkę i inne okazje :) Top odsłania brzuch, więc jak ktoś niekoniecznie lubi to można połączyć go z dołem z wysokim stanem (spodniami lub spódnicą). Przy okazji jest bardzo kobiecy i romantyczny... <3 Co sądzicie? 


Na zdjęciach mam na sobie: 
Top Hana | The Odder Side  
Spódnica | vintage 
Bransoletka | Lewanowicz 

Inne modowe inspiracje z marką The Odder Side znajdziesz w tym wpisie. Też w czerwieni ;) 

środa, 15 lutego 2023

Himalajskie szale

Dzisiaj mam dla Was śnieżne kadry z przedostatniego weekendu. Na mroźną aurę zamiast super praktycznej puchówki (wiadomo!) proponuję postawić na wełniany płaszcz, grubą czapę oraz ogromny szal z wełny z jaka. Jeśli chodzi o ogrzanie w mroźną pogodę to himalajskie szale lub koce nie mają sobie równych. Niektóre z nich są tak ogromne, że wielkością przypominają koc. Do tego większość z nich ma ciekawą, wyróżniającą się kolorystykę oraz ciekawe orientalne wzory. 

Gdzie znaleźć tego typu szale w Polsce?
Oczywiście najlepiej byłoby udać się w podróż do Tybetu, czy zaplanować trekking po himalajskich szlakach i przy okazji zaopatrzeć się w tego typu praktyczną - na polskie srogie zimy - pamiątkę. ;) W Polsce znajdziecie osoby prywatne które sprowadzają tego typu szale - ja pierwszy raz natknęłam się na nie kilka lat temu na grudniowych targach modowych w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie (o ile dobrze pamiętam były to targi Mustche Yard), ale tego typu szale znajdziecie w internecie na platformach Vinted/Olx/Allegro lub w sklepach internetowych typu: Pakamera, Nepalove, Mandhu, Nepalshop itp. Bardzo duży wybór pięknych szali z Nepalu znajdziecie w sklepie internetowym Laparica. Markę prowadzi dawna, bardzo znana blogerka modowa Tamara Gonzalez-Perea. Była to najbliższa mojemu sercu polska Fashion Blogger - bardzo żałuję, że już nie zajmuje się blogowaniem. Z pewnością kojarzycie jej blog - Macademian Girl :) Poza tym ciekawe szale w podobnym stylu, ale wykonane z wełny akrylowej (są sporo tańsze, ale też z pewnością jest to inna jakość) oferuje skrzacistan.pl

Dlaczego warto mieć himalajski szal w swojej szafie? 
Po pierwsze dlatego, że wykonane są w 100% z wełny z jaka, która jest bardzo gruba i ciepła, szale mają piękne kolory, są mięsiste - dzięki czemu można różnie je wiązać. W zimie zakładając taki szal ogrzejecie nie tylko szyję, ale także barki i ramiona, bo szale są ogromne :) 

Jak wyszukać taki szal w internecie? 
Szukajcie pod hasłami: Szal himalajski, Szal z Nepalu, Szal z wełny z jaka, szal tybetański, szal z Tybetu 

Dajcie znać jak Wam się podobają takie himalajskie szale? Czy chciałybyście mieć taki szal w swojej szafie? 


Na zdjęciach mam na sobie:
Szal | z Nepalu, vintage 
Płaszcz | Fraternity 
Czapka | no name 
Torebka | Fabiola 
Sweter | Tatuum 
Bluzka | Mirons