czwartek, 22 marca 2018

Wysokie krawiectwo | Jedwabna chusta Hermès


Wysokie krawiectwo, czyli francuskie Haute Couture to dział mody przepełnionej luksusem. To unikatowe projekty, pojedyncze egzemplarze, szyk, najwyższa jakość oraz ręczne wykonanie. Tak w skrócie można opisać modowe obiekty pożądania kobiet z całego Świata od lat wzorujących się na niezaprzeczalnie fantastycznym stylu Francuzek. Bo w Haute Couture nie chodzi o ekstrawagancję, lecz o wyjątkowość. Haute Couture to totalne zaprzeczenie  mody prêt-á-porter, czyli odzieży dostępnej od ręki, szytej wg standardowych tabel. To także zaprzeczenie dawnej powszechnej sztuki krawieckiej - czyli szycia na miarę. 

Bardzo się cieszę, że mogę zaprezentować Wam dziś oryginalny model chusty Hermès - chusty niewątpliwie wyjątkowej. Teraz kiedy nasza moda coraz bardziej zatacza koło, zbliża się do klasyki i coraz bardziej docenia najwyższą jakość. Już nawet H&M wprowadził dział odzieży premium oferujący jedwabie i kaszmiry! 

Moja chusta to model nawiązujący do początków domu mody Hermès, a w zasadzie do początków przedsiębiorstwa prowadzącego sklep z akcesoriami jeździeckimi założonego przez Thierry-ego Hermèsa w 1837 roku. Młody Hermès dzięki ciężkiej pracy i przedkładaniu jakości jako nadrzędnej wartości produkowanych akcesoriów szybko zyskał sławę,  nie tylko w rodzimej Francji ale także wśród elit na całym Świecie. Thierry był prekursorem marki Hermès, a jego wartości oraz idee były kontynuowane następnie przez jego następców aż do obecnych czasów. 

Pomarańczowa chusta wykonana w całości z jedwabiu o wymiarach 90 x 90 cm to prawdziwe dzieło sztuki. Przedstawia wyścigi konne w kuluarach. Na szczególną uwagę zwraca dokładne wykończenie - brzegi są walcowane i symetrycznie odrobione. Cała chusta pomimo sporego wymiaru jest bardzo lekka. Na metce przeczytamy, że chusta została wyprodukowana we Francji, zaś sama chusta jest sygnowana znakiem: Hermès-Paris co możecie zobaczyć na jednym z poniższych zdjęć. Jednak to wszystko to detale. Prawdziwy zachwyt potęguje nasycona kolorystyka oraz bogate wzornictwo. To prawdziwy majstersztyk! 😍

Co roku dom mody Hermès wypuszcza dwie nowe kolekcje chust - 12 unikalnych wzorów. Wszystkie znajdziecie w książeczce zamieszczonej w środku  charakterystycznego pomarańczowego pudełka. 

Dlaczego chusta Hermès jest tak droga i wyjątkowa? 

Nie tylko dlatego, że to 100%-owy jedwab oraz ceniona na całym Świecie marka. Każda chusta wykonywana jest ręcznie, a nadruki pochodzenia roślinnego wprowadzane są jeden po drugim. Chusta odkładana jest na około miesiąc czasu do wyschnięcia. Dopiero po tym czasie nakładany jest następny kolor. Na oryginalnej chuście Hermès nie ma mowy o przebarwieniach, niedociągniętych liniach. Każda linia, nawet ta artystyczna powinna mieć swój początek i koniec, a  żywe kolory powinny wzbudzić w Tobie zachwyt. 

Z uwagi na to, że odpowiednie zawiązanie chusty stanowi nie lada wyzwanie dom mody dołącza do niej karty z instrukcją jej wiązania aż na... 21 sposobów. Osobiście nie każdy do mnie przemawia, stąd poniżej pokażę Wam te, które najbardziej przypadły mi do gustu. 

Gdzie kupić chustę Hermès? 

Jeśli chcecie mieć pewność, że natraficie na oryginalną chustę Hermès najlepiej udać się do jednego z butików, znajdziecie je tutaj. Niestety w Polsce póki co nie ma ani jednego. Najbliższe oficjalne butiki Hermèsa znajdują się w Berlinie i Pradze. Tańszą alternatywą z pewnością okażą się butiki oferujące rzeczy znanych marek luksusowych takich jak Gucci, YSL, Chanel, czy Hermès. Znajdziecie je w całej Europie (w Polsce także). Oferują one co prawda towar z drugiej ręki jednak w dobrym lub bardzo dobrym stanie. Nie w każdym możecie być pewne, że kupujecie oryginalny egzemplarz chusty Hermès. Niestety ten element garderoby jest niezwykle często podrabiany. 

Niezależnie od tego, na jaką chustę/apaszkę natraficie - pamiętajcie, że najważniejsza jest jakość materiału (najlepiej 100% jedwab), staranność wykonania a także odpowiednia wielkość chusty, która pozwoli Wam swobodnie stworzyć ulubione wiązania. 

Jeśli macie jakieś pytania - piszcie, a ja zostawiam Was teraz ze zdjęciami :) Dobrego dnia i do następnego! 💛

te wiązanie w połączeniu z oversize-ową białą koszulą i podwiniętymi rękawami kojarzy mi się z duszą artysty, brakuje tylko sztalugi i pochlapanych farbą ścian ;)
Czy kiedykolwiek (poza imprezą przebieraną w stylu PRL) odważyłyście się wyjść z domu z tak zawiązaną na głowie chustą? Przyznam się szczerze, że ja jeszcze nie... ;)
Chusta Hermèsa bardzo pasuje mi do eleganckiej tweedowej marynarki :)
chusta w pełnej okazałości
chusta złożona w charakterystycznym pomarańczowym pudełku a obok niej karty z instrukcją wiązania na 21 sposobów

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz