piątek, 5 kwietnia 2019

Dziewczyny lubią brąz



W ostatnich dniach wiosna pokazuje nam wyraźnie, że nadchodzi wielkimi krokami, jednakże ja dziś - trochę jakby na przekór chciałabym Wam przypomnieć, że... dziewczyny lubią brąz i niezależnie od panujących trendów oraz sezonu modowego są kolory, fasony na które zawsze warto postawić. 

Spójrzmy na trzy elementy prezentowanego przeze mnie powyżej zestawu:
  • Biała, gładka bluzka koszulowa z kołnierzykiem - ubranie niezwykle uniwersalne, zarówno do jeansów i sportowych butów jak i do garnituru do pracy, ale także idealna w wersji casual jak powyżej. Byłoby świetnie gdyby jej krój również był dla Was uniwersalny, dopasowany do figury - jednym słowem taki, który idealnie na Was leży i w którym się dobrze czujecie. Moja bluzka na zdjęciu jest kroju oversize co osobiście bardzo mi odpowiada, ponieważ zakrywa moją chudość. Wszystkie poliestrowe bluzki koszulowe oddałam jakiś czas temu i powiem Wam, że wcale za nimi nie tęsknię. Koszula ze zdjęcia została uszyta z mieszanki naturalnych włókien. 
  • Nieocieplane, gładkie kozaki przed kolano w kolorze brązowym. Nie bez powodu wymieniłam wszystkie ich najważniejsze ceny. Gładkie, jednokolorowe brązowe kozaki to klasyk w moje szafie. Nie mam najmniejszych problemów ze stworzeniem z nimi stylizacji i szybkim wyjściu z domu. Nie mają choćby najmniejszej ozdoby, całe (łącznie z obcasem) pokryte są trwałą i bardzo odporną na ścieranie skórą. Mam już je kilka lat i noszę w każdym sezonie. Nic dodać nic ująć.
  • Brązowy, pleciony pasek z dużą klamrą w tym samym kolorze - to także "must-have" dla fanek klasycznych, brązowych dodatków. Byłam zachwycona gdy ładnych kilka lat temu trafiłam na niego w second-handzie i... wciąż czerpię przyjemność podkreślając nim talię. Zazwyczaj łączę go z luźnymi sukienkami i długimi kardiganami. Jakość paska powala na kolana. Niestety w Polsce wciąż ciężko kupić tak dobrej jakości pasek.
Do mojej dzisiejszej stylizacji dodałam jeszcze dwa wyraziste elementy - plisowaną brązowo-rudą spódnicę oraz przejściowy płaszcz w kratę w pomarańczowo-brązowej kolorystyce. Dlaczego nie wymieniłam ich w rzeczach w które warto zainwestować? Wg mnie nie są aż tak klasyczne z uwagi na krój, wzór oraz kolorystykę. Kolor rudo-brązowy nie jest tak uniwersalny jak klasyczny, głęboki średni bądź ciemny brąz. Plisowane spódnice - raz są modne, a raz nie i z pewnością nie włożymy ich na każdą okazję. Bardziej uniwersalnym krojem w spódnicy byłby ołówkowy lub trapezowy. Płaszcz w kratę o długości do połowy uda i pudełkowym kroju z pewnością nie jest tak uniwersalnym płaszczem jak jednokolorowy. 

Pomimo wszystkich powyższych argumentów warto sięgnąć po plisowaną spódnicę - chociażby dlatego, aby odmienić nieco swoją garderobę i pobawić się modą. Jeśli chodzi o plisowane spódnice to polecam bardzo te z syntetycznych materiałów (tak, dokładnie!;)). Dlaczego? Będą się zdecydowanie mniej gniotły aniżeli te z naturalnych tkanin. Prasowanie plisowanych rzeczy o bardziej naturalnym niż syntetyczny składzie będzie nie lada wyczynem. To duży komfort zwinąć plisowaną spódnicę w rulon i wyjąć niepomiętą. Bardzo przydatna cecha w podróży. 
Co to płaszcza to moim zdaniem to właśnie płaszcz w ciekawą kratę a nie jednokolorowy znacznie urozmaica monochromatyczną stylizację. Bez niego byłoby tu trochę nudno i bardzo jednolicie.
Co o tym sądzicie? :) 



Na zdjęciach mam na sobie: 
Płaszcz Fransa Bluzka PAUSA Spódnica OSShop by Agata Buty Verona Torebka vintage Pasek second-hand Okulary Cukier Puder Vintage Store 

Jeśli cieplejszy płaszcz okażę się zbyt gorący na wiosenną, słoneczną pogodę wystarczy wymienić go na brązową, zamszową ramoneskę i Voila


Na zdjęciach mam na sobie: 
Kurtka ONLY Bluzka PAUSA Spódnica OSShop by Agata Buty Bagatt Torebka vintage Pasek second-hand Okulary Cukier Puder Vintage Store 

2 komentarze: