sobota, 11 marca 2017

Anatomia przyrody, czyli o sztuce inspiracji

Miliony ludzi na Świecie non stop pracuje nad trendami nad nadchodzący sezon… dla branży odzieżowej furtką do sukcesu jest to, aby „wstrzelić się” w trend, lub - jeśli ktoś woli bardziej brutalne stwierdzenie - aby towar się sprzedał. Jeśli firma nie zdąży przygotować danej kolekcji na czas to konkurencja ją prześcignie, jeśli nie wstrzeli się w gusta klientów to poniesie straty. Niektóre firmy szyją ubrania w naturalnych kolorach i farbują je w Europie, aby przez długi cykl produkcji i dostawy „nie zgubić” aktualnych trendów i być z kolekcją na czas. Szczególnie wrażliwa na te czynniki jest tzw. kolekcja sezonowa (Przy klasycznych kolekcjach nie ma tego ryzyka, ponieważ one sprzedają się cały rok. Mają one jednak jeden MINUS -  Zazwyczaj nie znajdziemy ich w promocyjnych cenach). 
Kiedyś zastanawiało mnie to w jaki sposób światowej sławy projektanci, styliści czerpią inspirację, skąd wiedzą, co będzie akurat modne w tym sezonie, jakie zestawy kolorystyczne wybrać, aby nie zawieść? 
Zatem…skąd moje drogie Panie czerpać tą inspiracje? 
Skąd mieć pewność, że dany model, barwa to tzw. pewniak i że spotka się on z zainteresowaniem wielu milionów kobiet na całym Świecie? :) 
Prawda jest taka, że nie ma piękniejszych połączeń kolorów niż te, których widok daje nam otaczający nas, przepiękny, oblany feerią barw… Świat przyrody  


Nie wierzycie? Zobaczcie same! Efekty są nieprawdopodobne! 😀



Fot. Pinterest.com





Fot. Pinterest.com
Fot. Pinterest.com


Fot. Pinterest.com
Żółty i głęboki fiolet - wprost genialne połączenie! Uwielbiamy je za duże nasycenie oraz głęboki kontrast. To tzw. zestaw „żarówa” - tylko dla odważnych :) 
Żółty (kolor podstawowy) ma wiele pochodnych: cytrynowy, bananowy, kanarkowy, złocisty, bahama yellow - co ważne każdy z nich świetnie współgra z fioletem. 
Do swojej stylizacji wybrałam wełnianą trapezową spódnicę Bialcon ze złotym ozdobnym suwakiem z tyłu oraz bardzo ciepły wykonany ze 100% wełny golf United Colors of Benetton, orientalny naszyjnik oraz rajstopy w drobne róże Calzedonia. 

Kolejne również ciekawe, ale tym razem spokojne połączenie kolorów to kolor turkusowej wody, piasku i skał… kojarzy mi się z pięknymi klifami, skałkami okalającymi turkusowe wody malowniczych zatoczek na Majorce oraz wspomnieniami z wakacji…bardzo kojący widok :) 
Jeśli mamy stresujący dzień, czekają nas trudne rozmowy w pracy i ciężko zapanować nad emocjami to wówczas możemy poprzez stonowany ubiór dodać sobie „stoickiego spokoju”.
 W mojej stylizacji starałam się wpleść kolory takie jak: turkus, brąz, popielaty.


Waszą szczególną uwagę chciałam zwrócić na okulary w deseń przypominający taflę turkusowej wody lub nieoszlifowany turkus. Niesamowity unikatowy egzemplarz wyszukany w ubiegłym roku na Slow Fashion w Warszawie. Te wspaniałe oprawki znalazłam u Cukier Puder Vintage Store (butik z ubraniami i dodatkami w stylu vintage, można znaleźć naprawdę niesamowite rzeczy, oczywiście wszystko co tam znajdziecie jest w jednym niepowtarzalnym egzemplarzu :D ).

Fot. Pinterest.com
Fot. Pinterest.com


Fot. Pinterest.com


Do tego zestawu dobrałam morską bluzkę z baskinką, długi, siwo-beżowy sweter wykonany ze 100% kaszmiru, ołówkową spódnicę z eko-skóry marki ZARA oraz komplet bransoletek imitujących kamienie. 
Pokazałam Wam tylko dwie stylizacje inspirowane przyrodą…każdą kolejną stworzysz Ty sama… :) 
Z niecierpliwością czekam na Wasze propozycje! :) 

1 komentarz:

  1. Słowami tego nie opiszę, jak bardzo jest Pani piękna.

    OdpowiedzUsuń