Od dawien dawna ludzie zastanawiają się jak łączyć kolory,
wzory i tkaniny, aby wyglądać ładnie i elegancko. Ta teoria została jednak dziś
obalona. A to wszystko przez monochromatyczny look.
Monochromatyczny look…ale
co to takiego?
Ostatnimi czasy monochromatyczne zestawy (inaczej zwane total look) stały się bardzo modne, a
co ważniejsze dla nas: są bardzo proste do skomponowania. Bez zbędnego rozwodzenia
się – po prostu załóż wszystko w jednym kolorze lub kolorach bardzo zbliżonych do
siebie od stóp do głów i gotowe! Materiał praktycznie
nie ma tu znaczenia. Chyba, że akurat na czasie jest materiałowy total look (jak np.
jeans total look który jest modny obecnie). W takim wypadku swoją całą stylizację formułujesz w oparciu o jeden materiał np. dżins.
Efekt?
- Będziesz super modna - total look wraca co sezon, chociaż może trafniej byłoby to ująć, iż nie wraca, tylko zmienia kolor :) )
- Zwrócisz na siebie uwagę - jeden kolor od stóp do głów (jaki by on nie był) bardzo przyciąga wzrok
- W łatwy sposób wymyślisz, co na siebie włożyć – obędzie się bez rannego półgodzinnego stania przed szafą
- Będziesz wyglądała szczuplej – jeden kolor od stóp do głów skupia uwagę na sobie, a nie na Twojej sylwetce, bierz przykład z ślicznej Blake Lively która pokochała monochromatyczny look i nawet będąc w ciąży wygląda w nim szczupło :)
Pinterest.com |
Póki jeszcze nie zrobiło się naprawdę ciepło i wiosennie wybieram monochromatyczny zestaw w kolorze chabru. Zwróćcie proszę uwagę na cudowne zamszowe szpilki - niesamowicie zgrabny, wysmuklający fason. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia, a po bliższym zapoznaniu stwierdzam, że nie było to jedynie przelotne zauroczenie, ale nasilające uczucie, gdyż okazało się, że są bardzo wygodne. Dzięki temu, że są gładkie i klasyczne wykorzystam je do wielu innych stylizacji oraz mogę poszaleć z klipsami do butów (jeśli jeszcze nie widziałaś jak w prosty sposób odmienić swoje buty za pomocą klipsów zapraszam do moich wcześniejszych postów, które znajdziesz tutaj oraz tutaj).
Do tego włożyłam ołówkową elastyczna spódnicę na gumce (bardzo wygodna opcja) oraz luźniejszą bluzkę z falbanami na górze, która przełamuje prostotę tej stylizacji oraz optycznie powiększa biust. ;) Dodatkiem są kolczyki – złote kulki z wbudowanymi chabrowymi kamieniami.
Mam na sobie:
Bluzka Oasis Spódnica Promod Szpilki KIOMI
Możemy pozostać monochromatyczni, ale ograniczmy się w tym
względzie lepiej tylko do mody i najlepiej też nie codziennie, a raz na jakiś
czas :)
Dajcie znać, czy podobnie jak ja przekonałyście się do monochromatycznych,
jednokolorowych zestawów?
Do zobaczenia!
Pięknie, ładne zbliżenia na detale.
OdpowiedzUsuńDetale, a potrafią zrobić duży efekt :)
OdpowiedzUsuńWidać perfekcję w Pani stroju.
Usuń